Biografia Stephenie Meyer - autorki Zmierzchu oraz jak powstała Saga.
Stephenie
Meyer jest urodzoną 24 grudnia 1973 roku w Hartford amerykańską
pisarką, i autorką składającej się z 4 tomów "Sagi Zmierzch".
Stephenie urodziła się w Connecticut, a dorastała w Phoenix, gdzie chodziła do Chaparral High School. Otrzymała tytuł licencjatki, kończąc uczelnię Brigham Young University.
Autorka "Zmierzchu" ma męża - Christiana, oraz trzech synów - Setha, Eliego oraz Gabe'a.
Meyer wspomina, że pomysł na "Zmierzch" przyszedł jej 2003 roku, kiedy to 2 czerwca zapisała swój sen, który w późniejszym czasie stał się 13 rozdziałem książki.
Po olbrzymim sukcesie pierwszej części, Stephenie razem ze spółką Little, Brown and Company podpisała umowę na trzy kolejne książki.
Jako ciekawostkę należy dodać, że autorka jest wielką fanką zespołu Muse, a w wywiadzie wyznała, iż koncert, który odbywa się w trzeciej części, jest koncertem tego właśnie zespołu.
Obecnie autorka zaczęła pisać kolejną, piątą część "Zmierzchu", czyli "Midnight Sun", Zmierzch z perspektywy Edwarda. Jesnak Stephenie przerwała pisanie, ponieważ pierwsze pięc rozdziałów książki wciekło do netu.
Stephenie urodziła się w Connecticut, a dorastała w Phoenix, gdzie chodziła do Chaparral High School. Otrzymała tytuł licencjatki, kończąc uczelnię Brigham Young University.
Autorka "Zmierzchu" ma męża - Christiana, oraz trzech synów - Setha, Eliego oraz Gabe'a.
Meyer wspomina, że pomysł na "Zmierzch" przyszedł jej 2003 roku, kiedy to 2 czerwca zapisała swój sen, który w późniejszym czasie stał się 13 rozdziałem książki.
Po olbrzymim sukcesie pierwszej części, Stephenie razem ze spółką Little, Brown and Company podpisała umowę na trzy kolejne książki.
Jako ciekawostkę należy dodać, że autorka jest wielką fanką zespołu Muse, a w wywiadzie wyznała, iż koncert, który odbywa się w trzeciej części, jest koncertem tego właśnie zespołu.
Obecnie autorka zaczęła pisać kolejną, piątą część "Zmierzchu", czyli "Midnight Sun", Zmierzch z perspektywy Edwarda. Jesnak Stephenie przerwała pisanie, ponieważ pierwsze pięc rozdziałów książki wciekło do netu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz